Redaktor Naczelny Patriot24.net zatrzymany w sądzie w Poznaniu. Czy sędzia Małgorzata Małecka, która wezwała policję na salę rozpraw, zna prawo?

Sędzia wezwała policję na salę sądową, nakazała zarekwirowanie aparatu fotograficznego lub wykasowanie zdjęć, które nasz Redaktor Naczelny zrobił w sądzie. Ale Prezes Sądu Okręgowego w Poznaniu uznał decyzję podległej sobie sędzi za bezprawną i nakazał policji zwolnienie naszego Redaktora bez żadnych konsekwencji .

Sędzia wezwała dwóch rosłych policjantów do sali nr 1151 dziś o godz. 10.30. Nakazała naszemu Redaktorowi Naczelnemu odebranie aparatu fotograficznego lub wykasowanie zrobionych zdjęć podczas wejścia poszkodowanego ojca na salę sądową.

Robert Rewiński uznał działania sędzi Małgorzaty Małeckiej za bezprawne. Zażądał spotkania z Prezesem Sądu Okręgowego w Poznaniu Henrykiem Komisarskim. Tłumaczył sędzi, że nie ma prawa do ukrywania wizerunku, bo jest osobą publiczną. A sprawa, która prowadzi jest skandaliczna z punktu widzenia społecznego.

Policjanci zaprowadzili Roberta Rewińskiego pod gabinet Prezesa Sądu Okręgowego w Poznaniu Henryka Komisarskiego. Tam przez pół godziny oczekiwał na decyzję. Jego adwokat przekazał mu telefonicznie, że nie złamał prawa i Prezes Henryk Komisarski nie ma możliwości odebrania mu ani aparatu ani zażądać wykasowania zdjęć.

- Tak się też stało. Po pół godzinie taką właśnie informację przekazał mi policjant, który wyszedł z gabinetu Prezesa Sądu. Obaj funkcjonariusze zaprowadzili mnie jeszcze do sądowego posterunku policji. A następnie oddali dokumenty i uwolnili - mówi Robert Rewiński 

Redaktor Naczelny Patriot24.net Robert Rewiński osobiście obserwuje proces w Poznaniu o bezprawne wywiezienie z Polski do Anglii polskiego chłopca o imieniu Nikodem. Według dotychczasowej analizy sądu, matka jest nieodpowiedzialna i dziecko powinno być przy ojcu. Tak mówią prawomocne orzeczenia Sądu Okręgowego w Poznaniu z klauzulą natychmiastowej wykonalności.

Sprawę prowadzi sędzia Małgorzata Małecka. I to do niej zwrócił się ojciec o wydanie zakazu wyjazdu syna za granicę. Argumentował, że matka dziecka ma w Wielkiej Brytanii kochanka. Portalowi Patriot24.net argumentował, że to bandyta znany europejskiej policji, który handluje narkotykami. W sądzie argumentował również, że dziecko będzie tam wywiezione i trzeba temu zapobiec.

Jednak sędzia Małgorzata Małecka zlekceważyła te argumenty. W swojej oficjalnej decyzji uznała, że alarmujące informacje ojca o mozliwym wywiezieniu syna do Wielkiej Brytanii nie są niczym poparte i "niczym nie uprawdopodobnione".

Tymczasem matka uciekła z dzieckiem do Berlina.A stamdąd samolotem do Londynu. Potwierdziła to polska policja po oficjalnym rozpytaniu w Niemczech.

Dlaczego więc sędzia Małgorzata Małecka wykazała się takim brakiem profesjonalizmu? I dziś przed Sądem Okręgowym w Poznaniu toczy się kolejna rozprawa bez udziału matki i bez dziecka, które jest ukrywane w Anglii?

- Chcemy się tego dowiedzieć będąc dziś na korytarzu Sądu Okręgowego w Poznaniu. Jak również chcemy dowiedzieć się od Prezesa Sądu Okręgowego dlaczego sędzia Małgorzata Małecka wykazuje się tak skandalicznym brakiem profesjonalizmu - mówi Robert Rewiński.

- Nie chodzi tu o mnie jako Redaktora Naczelnego Patriot24.net. Ale przede wszystkim o dobro dziecka, które przebywając z bandytą i nieodpowiedzialną matką poszukiwaną przez policję w Wielkiej Brytanii może być narażony na niebezpieczeństwo w wyniku nieprofesjonalnych działań sędzi! - alarmuje Robert Rewiński.

Wszelkie nowe informacje na temat skandalicznej sytuacji będziemy zamieszczać na bieżąco, również za pomocą naszego Facebook'a