Polska wspiera Czad, który wraz z wojskami Nigru, Mali, Burkina Faso i Mauretanii walczy z terroryzmem

Polska przekazała pierwszą transzę nieodpłatnej - obejmującej ponad 900 tys. sztuk amunicji - donacji dla Sił Zbrojnych Republiki Czadu.

Wiceministrowie spraw zagranicznych i obrony narodowej Maciej Lang  i Tomasz Szatkowski przyjęci zostali dzisiaj w N'dżamenie przez prezydenta Czadu Idrissa Déby'ego Itno, który ‎podkreślił znaczenie tej donacji dla jego kraju. Siły zbrojne Czadu wchodzą w skład tzw. Połączonych Sił G5 Sahel, razem z wojskami Nigru, Mali, Burkina Faso i Mauretanii. Główne zadanie tych sił to walka z terroryzmem, zwalczanie przestępczości zorganizowanej i ochrona granic.

- Cieszymy się, że możemy przekazać naszą donację armii Czadu, będącej liderem w zapewnianiu bezpieczeństwa w regionie - powiedział wiceminister obrony narodowej Tomasz Szatkowski, wyrażając jednocześnie uznanie dla profesjonalizmu czadyjskich sił zbrojnych. - Nasze wsparcie dla Czadu, nasza donacja, przyczyni się niewątpliwie do realizacji tej trudnej misji, jaką jest walka z ugrupowaniami terrorystycznymi, które podważają stabilność w regionie; jest to również element walki ze źródłowymi przyczynami migracji - podkreślił z kolei wiceminister spraw zagranicznych Maciej Lang.

Donacja była możliwa dzięki decyzji Rady Ministrów z sierpnia 2017 r., a jej przekazanie – zapowiedziane w lutym br. przez premiera Mateusza Morawieckiego - realizowało Ministerstwo Obrony Narodowej, we współpracy z MSZ.

Sahel to jeden z najbiedniejszych regionów świata, w którym nakładają się na siebie problemy polityczne, ekonomiczne i społeczne. Region dotknięty jest zmianami klimatycznymi, które powodują stopniowe pustynnienie, sprzyjają klęsce głodu i niskiemu poziomowi rozwoju. Konflikty zbrojne oraz działalność islamistycznych ugrupowań terrorystycznych doprowadziły do klęski humanitarnej, a także spowodowały kryzys migracyjny na nieznaną wcześniej skalę. Powołanie Połączonych Sił G5 Sahel daje nadzieję na uzyskanie w tym regionie względnej stabilizacji. Celem państw wspierających G5 Sahel, w tym Polski, jest osiągnięcie poprawy warunków bezpieczeństwa, co w konsekwencji umożliwić ma bardziej zrównoważony rozwój.

Przekazanie amunicji przez Polskę na rzecz Czadu, a tym samym na rzecz Połączonych Sił G5 Sahel, było jednym z wielu działań podjętych przez nasz kraj w ostatnich latach mających zapobiegać źródłowym przyczynom migracji. W tym przypadku terroryzmowi i przestępczości transgranicznej, w wyniku której cierpi wiele niewinnych osób w krajach pochodzenia i tranzytu migrantów. W sierpniu br. prezydent Czadu Idriss Deby wystosował list do prezydenta Andrzeja Dudy, w którym podziękował za zainteresowanie swoim krajem oraz za wsparcie w walce z terroryzmem i przestępczością transgraniczną.

Dzisiejsza uroczystość przekazania amunicji w stolicy Czadu N'dżamenie, podczas której polskie władze reprezentował wiceminister spraw zagranicznych Maciej Lang oraz wiceminister obrony narodowej Tomasz Szatkowski, stanowiła zwieńczenie skomplikowanej operacji logistycznej przekazania amunicji, którą do Czadu dostarczyły polskie samoloty wojskowe.

Po uroczystości przekazania donacji odbyły się konsultacje polityczne w ministerstwach obrony i spraw zagranicznych Czadu. W obszarze wojskowym wiceszef MON Tomasz Szatkowski zaproponował stronie czadyjskiej zapoznanie się z ofertą polskich uczelni wojskowych, jak również wskazał obszary potencjalnej współpracy wojskowo-technicznej i przemysłowej. Ponadto zaprosił stronę czadyjską do udziału w kolejnej edycji MSPO w Kielcach. Podkreślił znaczenie sił zbrojnych Czadu w misjach mających na celu utrzymanie bezpieczeństwa i pokoju na kontynencie afrykańskim. W ramach zaangażowania Polski we wsparcie zdolności czadyjskich sił zbrojnych wyraził gotowość do zorganizowania szkoleń z zakresu przeciwdziałania improwizowanym ładunkom wybuchowym (C-IED) w ramach tzw. MTT - Mobile Training Teams.

Oprócz kwetii związanych z zacieśnianiem współpracy wojskowej, rozmowy dotyczyły także m.in. rozwijania współpracy w sektorze rolnym i wydobywczym. - Wierzymy, że nasza wizyta stanie się impulsem do rozwijania współpracy także w innych sektorach, nie tylko wojskowym - zwrócił uwagę wiceszef polskiego MSZ Maciej Lang - Niewątpliwie jest ku temu potencjał z obu stron - ocenił. Minister wskazał też na znaczenie Polski jako partnera we współpracy‎ rozwojowej, z istotnym wkładem do budżetu UE.

Szefowie resortu obrony narodowej i dyplomacji wskazywali ponadto w czasie dzisiejszych spotkań na znaczenie Czadu w regionie.‎ - Czad jest jednym z liderów współpracy regionalnej. Celem nas wszystkich powinien być zrównoważony rozwój Sahelu, także pod kątem społecznym i gospodarczym - zaznaczył wiceminister Maciej Lang. - Cieszy nas dynamicznie rozwijająca się współpraca między UE a Unią Afrykańską, która wykracza daleko poza kwestie bezpieczeństwa czy migracji, obejmując kluczowe dla przyszłości zagadnienia rozwoju gospodarczego i społecznego przy poszanowaniu wartości demokratycznych i praw człowieka - powiedział - Nie do przecenienia jest w tym procesie udział przewodniczącego Komisji UA Moussy Faki, który bardzo zdynamizował tę współpracę.

‎W trakcie wizyty ministrowie spotkali się także z polskimi misjonarzami, którzy od lat żyją i pracują w Czadzie.

źródło: www.msz.gov.pl